Hello :)
Dzisiejszy post jest "urodowy". Kosmetyki do pielęgnacji twarzy opisane kilka postów temu - choć sprawdzone i naprawdę dobre, nie powodujące alergii - nieco mi się znudziły i po wykończeniu zasobów, postanowiłam wypróbować nowe produkty. Zanim jednak wyruszyłam na zakupy, przeszukałam fora, portale typu wizaz.pl i oczywiście blogi i filmy moich ulubionych "youtuberek" :) Dla mnie oprócz działania, wyznacznikiem jest także cena. Nie wszystko co najdroższe jest najlepsze - to po pierwsze, a po drugie - po prostu nie lubię wydawać bajońskich sum na kremy, czy żele - wolę te pieniążki przeznaczyć na coś innego :) To moje odkrycia:
Żel do mycia twarzy i krem na noc z firmy Alterra:
Emulsja oczyszczająca - Granat BIO 125 ml (z lewej):
- do skóry bardzo suchej
- zawiera masło shea, aloes, olejek z pestek granatu
- nie zawiera syntetycznych barwników, aromatów, substancji konserwujących, silikonów, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych
- składniki emulsji - pochodzą z rolnictwa ekologicznego
- produkt odpowiedni dla wegan
To tyle jeśli chodzi o etykietkę znajdującą się z tyłu produktu.
Ja natomiast dodam, że emulsji używam z przyjemnością. Nie spowodowała reakcji alergicznej, ani nasilenia trądziku - wręcz go złagodziła i obecnie wszystkie biedy na mej skórze doskonale się goją.
W jednym z wcześniejszych postów napisałam, że używam (obecnie mogę rzec: używałam) peelingu firmy Colway. Pamiętam, że chciałam od znajomej próbkę, ale zamówiła mi pełnowymiarowy produkt i tak dostał się do mojej kosmetyczki. Kosztował mnie niestety ok. 50 zł. Jest drogi i obiecałam sobie, że to ostatni raz wydałam tyle na peeling. Powiem Wam jednak, że używanie go było bardzo ciekawym doświadczeniem. Pozostawiał cudownie nawilżoną i gładziutką, przemiłą w dotyku skórę. Trudno to opisać :)
Nie sądziłam, że emulsja oczyszczająca Alterra, za którą zapłaciłam dokładnie 6,99 zł - powtórzy taki efekt, jaki zostawiał po użyciu ten peeling za złotych 50 ! :)
W sumie, m. in. dzięki takim doświadczeniom jak opisałam powyżej - jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nie trzeba wydawać wielkiej sumy na kosmetyki. Jak widać, można wydać mniej, dużo mniej - a mieć to samo, a nawet WIĘCEJ ! :) Kosmetyki naturalne, jeśli dobrze poszukać - nie kosztują dużo.
Krem na noc Alterra, winogrona i biała herbata:
Alterra Hydro krem na noc Winogrona i Biała herbata 50 ml:
- do skóry suchej
- zawiera masło shea, Pentavitin i kwas hialuronowy
Pentavitin to kompleks naturalnych węglowodanów, który dzięki swoim właściwościom przyciągania wilgoci - przyczynia się do tego, że skóra uzyskuje cudownie świeży i lśniący wygląd. Kompozycja składników, w której skład wchodzi Pentavitin - wspomaga proces regeneracji skóry suchej i zapobiega tworzeniu się zmarszczek.
Certyfikowany kosmetyk naturalny z kompleksem składników nawilżających.
Każdy rodzaj skóry wymaga indywidualnej pielęgnacji. Hydrokompleks zawierający kwas hialuronowy i Pentavitin w optymalny sposób regeneruje skórę przez nawilżającą pielęgnację w nocy i w połączeniu z ekstraktem z białej herbaty przeciwdziała powstawaniu pierwszych zmarszczek. Cenny olej oliwkowy i ekstrakt z pestek winogron - mają zdolność wygładzania skóry i pielęgnują ją tak, aby była piękna i gładka.
Wszystkie produkty marki Alterra opracowane są w oparciu o zasadę odpowiedzialnego obchodzenia się z naturą. Stosowanie produktów marki Alterra to decyzja na korzyść naturalnej formy pielęgnacji. Produkty marki Alterra spełniają surowe kryteria, wyznaczone przez organizację NaTrue:
- posiadają certyfikat kosmetyków naturalnych
- są produkowane z surowców roślinnych, pochodzących z rolnictwa ekologicznego
- zawierają kompozycje zapachowe i ekstrakty z surowców naturalnych
- nie zawierają syntetycznych barwników ani substancji konserwujących, silikonów, parafiny i innych produktów na bazie olejów mineralnych
- ich tolerancja przez skórę została potwierdzona dermatologicznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz