środa, 11 maja 2016

Cześć Kochani :)

Dzisiejszy post dotyczy kosmetyków. Chciałabym Wam pokazać produkty, które faktycznie działają i nie podrażniają mojej skóry. Są moimi ulubieńcami już od dobrych kilku miesięcy. 

Na "pierwszy ogień" pójdą szampony marki Natur Vital. Jestem zachwycona ich odżywczym działaniem. Przyznam szczerze, że włosy mi szybciej rosną! :) Szampony dostępne są w drogerii Natura, na wyjazd zakupiłam sobie dwie sztuki, które widzicie na poniższym zdjęciu: przeciwłupieżowy już skończyłam i kilka dni temu rozpoczęłam nowy egzemplarz :) Prawdą jest, że jakikolwiek z serii użyjecie, każdy jest naprawdę świetny i przysparza nowych włosów na głowie :)
Jeśli zużyję nieco więcej niż pół buteleczki, skłonna jestem zamówić te szampony przez internet. Skład kosmetyku jest bogaty i naturalny, co na drugim i trzecim zdjęciu możecie sami sprawdzić.
Co do działania przeciwłupieżowego, jest ono delikatne, przy poważnych problemach z łupieżem - może być niewystarczające, chociaż tak sobie myślę, że przy regularnym stosowaniu, kondycja każdej skóry powinna się poprawić. Cena szamponu to ok. 18 zł.




Następnym produktem, również do włosów, jest keratynowy olejek do włosów firmy INDOLA. Pachnie nieziemsko, tak świeżo, na myśl przychodzi mi arbuz :) Działanie także mi bardzo odpowiada, końcówki mam zadbane, nie rozdwajają się, włosy są ujarzmione i nie puszą się. Mam wiele baby hair, które odstają mi od głowy jak antenki - a to jest właśnie sposób by bardziej przylegały do reszty włosów ;)
O ten olejek trzeba pytać w zakładach fryzjerskich, ja swój kupiłam właśnie w profesjonalnym zakładzie fryzjerskim w mojej rodzinnej miejscowości. Nie sprawdzałam czy dostępny jest w internecie, prawdopodobnie tak. Jest bardzo wydajny, jedna pompka do półtorej - wystarczy na jedną aplikację. Zamieszczam także zdjęcie składu - jeśli Ktoś byłby zainteresowany. Nie pamiętam niestety ceny tego produktu.



Kolejnym wspaniałym i niezastąpionym kosmetykiem jest oliwka do pielęgnacji ciała Hipp. Jako jedyna z drogeryjnych oliwek posiada wspaniały skład, niezakłócony żadną chemią. Pachnie wspaniale, delikatnie nawilża, nadaje się do masażu, stanowi element mojej wieczornej pielęgnacji. 
Produkt zakupiłam w Rossmannie za ok. 15 zł z tego co pamiętam.



Z ulubieńców to by było na tyle - przynajmniej póki co :) Cały czas szukam najlepszych produktów pielęgnacyjnych do twarzy, dłoni, paznokci (przez obecną pracę - moje dłonie pierzchną, pieką, paznokcie są w kiepskiej kondycji), kosmetyków kolorowych - na razie mam jedne wybrane cienie, które idealnie współgrają z moją tęczówką - jak uzbieram więcej produktów, które zasługują na miano tych "the best" - wtedy się z Wami podzielę tymi informacjami :)

Dobrego wieczorku Wam życzę, a ja kładę się spać, bo z samego rana pobudka i śmigam do pracy na moim rowerku holenderku ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz