Grudniowy wieczór. Mróz za oknami.
Śniegiem już każda droga zasłana.
W domu choinka lśniąca bombkami
I wigilijny nastrój od rana.
Już zmrok zapada, wokół są bliscy,
Powoli kończy się krzątanina.
Jeszcze czekamy, bo nie są wszyscy.
Zaraz się zjawią krewni z Lublina.
Jest stół nakryty białym obrusem,
Przed chwilą weszli goście z daleka.
Będzie kolacja z Panem Jezusem,
Który w opłatku cierpliwie czeka.
Zdrowych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia ! ☺️❤️🎄🎁☃️❄️🌟🍽
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz