1.
Wyjaśnij, czym jest narząd?
Narządem określamy zespół tkanek, wzajemnie
ze sobą oddziałujących i przystosowanych do spełniania
określonej funkcji w organizmie.
2.
Co oznacza pojęcie układ narządów?
Układem narządów nazywamy zespół narządów, wchodzących
we wzajemne interakcje i spełniających określone zadania
w organizmie.
3.
Wyjaśnij, co oznacza termin homeostaza?
Mianem homeostazy określa się stan równowagi
środowiska wewnętrznego organizmu - takie warunki, w których
bez przeszkód mogą zachodzić wszystkie właściwe danemu organizmowi reakcje
metaboliczne.
4.
Wyjaśnij, czym różni się termin narząd od pojęcia układ narządów.
Narząd jest terminem znacznie węższym i odnosi
się jedynie do zespołu współdziałających tkanek spełniających
przypisaną im funkcję. Na układ narządów składa się kilka
narządów, z których każdy spełnia określoną funkcję, natomiast wszystkie
narządy wchodzące w skład określonego układu są odpowiedzialne
za realizację określonego procesu życiowego np. oddychania,
trawienia.
5. Wymień układy narządów i składające się na nie narządy
znajdujące się w organizmie człowieka.
- układ pokarmowy: przełyk,
żołądek, jelita, odbyt, wątroba, trzustka;
- układ oddechowy: narządy biorące udział w transporcie powietrza: jama
nosowa, krtań tchawica,
oskrzela; narząd wymiany gazowej - płuca,
- układ krwionośny: serce, naczynia krwionośne
- układ hormonalny: gruczoły dokrewne: szyszynka,
przysadka mózgowa, tarczyca, przytarczyce, grasica,
trzustka, nadnercza,
jądra, jajniki
- układ wydalniczy: nerki, moczowody, pęcherz moczowy, cewka moczowa,
- układ nerwowy: mózg, rdzeń kręgowy, nerwy mózgowe i rdzeniowe; narządy zmysłów:
oko, ucho, kubki smakowe, receptory węchu,
- układ powłokowy: skóra
- układ rozrodczy: żeński - jajniki, jajowody, macica, pochwa,
wargi sromowe większe i mniejsze, łechtaczka, gruczoły przedsionkowe;
męski - jądra, najądrza,
nasieniowody, pęcherzyki nasienne, przewody wytryskowe, gruczoł krokowy,
gruczoł opuszkowo-cewkowy, pręcie, moszna;
- układ ruchowy: mięśnie, kości.
6.
Omów, w jaki sposób dokonuje się integracja i koordynacja
funkcji w organizmie człowieka.
Każda z informacji docierających do ośrodków
analitycznych musi być odpowiednio zarejestrowana. Koordynacja
funkcjonowania milionów komórek budujących ciało ludzkie musi zachodzić
sprawnie i szybko. Jest to możliwe dzięki współdziałaniu układu
nerwowego, hormonalnego i immunologicznego. Całość współzależności
zachodzących pomiędzy tymi trzema układami określa się mianem sieci
neuro-immuno-endokrynowej. Przekazywanie informacji ze strony układu
nerwowego odbywa się za pomocą przekaźników chemicznych stymulowanych
impulsami elektrycznymi. Pozostałe układy również wydzielają właściwe sobie
związki modulatorowe. Ogólnie rzecz biorąc zjawisko polegające na przekazywaniu
informacji z jednej komórki do innej za pomocą związków
chemicznych nazywamy sekrecją. Drogi, za pomocą których owe związki
się przemieszczają nazywane są kanałami informacji.
Z fizjologicznego punktu widzenia rolę kanału informacji może spełniać
połączenie między dwiema komórkami, włókno nerwowe, czy naczynie
krwionośne, w którym płynie krew niosąca określone hormony
i dostarczająca je do tkanek docelowych.
7. Jakie funkcje biochemiczne oraz fizjologiczne
pełnią poszczególne układy narządów.
- układ pokarmowy: umożliwia rozdrabnianie pokarmów, ich trawienie, wchłanianie
niezbędnych składników pokarmowych i wydalanie niestrawionych resztek
pokarmowych,
- układ oddechowy: zaopatruje organizm w tlen oraz pozwala na usunięcie
z niego dwutlenku węgla,
- układ krwionośny: dostarcza do komórek składniki odżywcze, tlen, odbiera
od nich szkodliwe metabolity i dwutlenek węgla, stanowi jedno
z ogniw scalających ustrój, transportuje hormony, wyrównuje
temperaturę w całym ustroju,
- układ rozrodczy: umożliwia realizację jednej z podstawowych funkcji realizowanej
przez organizmy żywe, czyli rozmnażania, warunkuje zachowanie ciągłości
gatunku,
- układ wydalniczy - pozwala na wydalenie z organizmu szkodliwych
metabolitów i nadmiaru wody, odpowiada za zachowanie równowagi
wodno-mineralnej w organizmie.
MATERIAŁ ZE STRONY: https://www.bryk.pl/wypracowania/biologia/czlowiek/18968-narzady-oraz-uklady-narzadow-wystepujace-w-organizmie-czlowieka-homeostaza.html
1. Układ pokarmowy - główne funkcje
Funkcje układu pokarmowego
Poszczególne narządy wchodzące w skład
przewodu pełnią różne funkcje. Jednak główną rolą układu pokarmowego nazywanego
też trawiennym jest przetworzenie dostarczanego organizmowi pożywienia na
proste składniki budulcowe konieczne do utrzymania procesów życiowych. To
w nim pokarm przechodzi drogę od spożywania, przez trawienie, wchłanianie po
wydalanie niestrawionych resztek.
Budowa układu pokarmowego
Struktura układu pokarmowego mniej lub
bardziej różni się u wszystkich gatunków zwierząt. Kręgowce mają go do pewnego
stopnia ujednolicony. Szczególne różnice w jego budowie i długości są
spowodowane przyjmowanym pokarmem. Przewód pokarmowy zwierząt mięsożernych jest
znacznie krótszy niż roślinożernych. U człowieka liczy on ok. 8 metrów, ale w
jego skład wchodzą także dodatkowe gruczoły.
Do układu pokarmowego człowieka
zaliczamy:
– jamę ustną,
– gardło,
– przełyk,
– żołądek,
– jelito cienkie,
– jelito grube,
– odbyt.
|
W skład gruczołów pokarmowych
wchodzą:
– ślinianki,
– wątroba,
– trzustka.
|
Jama ustna
Jama ustna
jest pierwszą, początkową częścią przewodu. W niej pokarm jest pobierany,
rozdrabniany na mniejsze elementy, ponadto następuje tam pierwszy etap
trawienia. Przechodząc w budowie układu pokarmowego od ogółu do szczegółu, w
samej jamie ustnej można wymienić: zęby stałe, rozdrabniające dostarczane
pożywienie, podniebienie oddzielające jamę ustną od nosowej, język, na którego powierzchni
umieszczone są receptory, tak zwane kubki smakowe. Warto jeszcze wymienić,
znajdujące się między innymi pod językiem, ślinianki produkujące ślinę i
zawarty w niej enzym amylazę (umożliwiający wstępne trawienie).
Gardło i
przełyk
Gardło jest
miejscem styku układu pokarmowego i oddechowego. Zbudowane jest z mięśni
poprzecznie prążkowanych, które od zewnątrz powleka tkanka łączna, a od
wewnątrz pokryte są błoną śluzową. W tym miejscu istotna dla funkcjonowania
przewodu pokarmowego jest nagłośnia, chrząstka krtani, uniemożliwiająca
trafienie pokarmu do dróg oddechowych. U człowieka gardło przechodzi w przełyk
na poziomie 6. kręgu szyjnego, a on kończy się na poziomie 10.-11. kręgu
piersiowego. Przełyk pełni wyłącznie funkcję transportową – prowadzi
pokarm do żołądka.
Żołądek
Żołądek
kształtem przypomina worek zdolny do zwiększania swojej objętości. U człowieka
znajduje się on ponad pępkiem. Pokarm, który z przełyku trafia do żołądka, jest
w nim poddany działaniu soków żołądkowych. Składają się one z kwasu solnego,
enzymów trawiennych, wody, śluzu i soli mineralnych. Trawione pożywienie po 3-4
godzinach kierowane jest do jelit.
Jelita
Są najdłuższą
częścią układu pokarmowego. Rozróżniamy jelito cienkie i grube. W pierwszym
zachodzi główna część procesu trawienia pokarmów. Do jelita cienkiego
przyłączają się przewody z trzustki i wątroby. Podzielone jest ono na trzy
odcinki: dwunastnicę, jelito czcze oraz jelito kręte. W następnej części
przewodu pokarmowego, czyli w jelicie grubym, zachodzi proces zwrotnego
wchłaniania wody, witamin i aminokwasów. Z pozbawionych większości wody
niestrawionych resztek powstaje kał wydalany przez odbyt, a więc ostatni punkt
układu pokarmowego.
Źródło: Ofeminin
2. Układ oddechowy - główne funkcje
Układ oddechowy - za co odpowiada?
Układ oddechowy służy nam przede wszystkim do
oddychania, czyli wymiany gazowej,
pomiędzy organizmem, a środowiskiem zewnętrznym. Za jego pomocą pobieramy tlen, którego potrzebuje każda komórka
naszego ciała. Bierze on również udział w usuwaniu zbędnych produktów przemiany
materii - przede wszystkim dwutlenku
węgla.
Drogi oddechowe stanowią także jedną z barier,
zapobiegającą przedostawaniu się do organizmu zanieczyszczeń. Pokryte są m.in.
nabłonkiem, który wytwarza śluz, zatrzymujący i usuwający z naszego organizm
drobinki kurzu czy zarazki. Układ oddechowy bierze również udział w tworzeniu mowy i odbieraniu wrażeń węchowych.
Na
układ oddechowy składają się górne
drogi oddechowe, dolne drogi oddechowe oraz płuca.
|
Układ
oddechowy - budowa górnych dróg oddechowych
Do górnych dróg
oddechowych zalicza się jamę nosową, zatoki przynosowe, gardło i krtań.
Jama nosowa dzieli się na trzy ważne obszary:
1.
W przedsionku nosa znajdują się grube włosy, których głównym zadaniem jest
wyłapywanie zanieczyszczeń z wdychanego powietrza
2.
Następna w kolei część oddechowa oczyszcza, ogrzewa i nawilża wdychane powietrze.
3.
Położona wewnątrz część węchowa wysłana jest natomiast nabłonkiem węchowym, w którym znajdują
się zakończenia nerwu węchowego (receptory węchowe). Choć nabłonek ten zajmuje około 5-6 cm2, pozwala nam na
rozróżnienie kilku tysięcy różnych zapachów. Informacje o nich przechodzą
następnie do opuszki węchowej (tworu będącego przednią częścią węchomózgowia),
która wstępnie rozpoznaje docierający do nas zapach, a później drogą węchową do
kory węchomózgowia.
Jamę nosową dzieli na dwie części przegroda
nosowa, zbudowana z chrząstki i kości.
Zatoki
przynosowe to przestrzenie wypełnione powietrzem,
połączone z jamą nosową. Są zwykle parzyste i dzielą się na zatoki: czołowe,
klinowe (może być jedna) i szczękowe oraz komórki sitowe. Pełnią one rolę m.in.
w nawilżaniu i ogrzewaniu wdychanego powietrza, a także pomagają modulować
głos.
Gardło to odcinek, w
którym krzyżują się droga oddechowa i pokarmowa. U dorosłego człowieka ma
długość około 12-13 cm. Dzieli się na:
- część nosową (nosogardło), która łączy się z jamą
nosową oraz - poprzez trąbkę słuchową - z uchem środkowym,
- część ustną, łączącą się z jamą ustną,
- część krtaniową, która łączy gardło z krtanią.
Gardło z tchawicą łączy krtań,
która bywa czasem zaliczana do dolnych dróg oddechowych. Ma ok. 4-6 cm długości
i zbudowana jest ze szkieletu
chrzęstnego (na który składa się dziewięć chrząstek) oraz więzadeł i mięśni,
które regulują jej położenie oraz uczestniczą w procesie tworzenia dźwięku.
Jedna z budujących ją chrząstek - tzw. chrząstka tarczowata - uwydatnia się u
mężczyzn w okresie dojrzewania, tworząc jabłko
Adama. Inna z chrząstek - nagłośnia -
zamyka wejście do krtani, np. podczas połykania pokarmu.
Krtań jest również głównym narządem, służącym do
wydawania dźwięków. W jej wnętrzu znajduje się przestrzeń zwaną głośnią, którą tworzą dwie fałdy głosowe (potocznie nazywane strunami głosowymi) oraz szczelina pomiędzy
nimi, nazywaną szparą głośni.
Fałdy głosowe zbudowane są z mięśni, więzadeł głosowych, tkanki łącznej, naczyń
krwionośnych, nerwów i pokrywającej je błony śluzowej. Gdy milczymy, są
rozsunięte na boki, umożliwiając swobodny przepływ powietrza. Gdy mówimy, na
przemian bardzo szybko zwierają się i rozwierają, powodując drganie
przechodzącego przez nie powietrza. W efekcie powstaje dźwięk, czyli nasz głos. Oprócz strun głosowych, w skład aparatu mowy wchodzi: aparat oddechowy (tchawica, oskrzela,
płuca i przepona), który zapewnia przepływ powietrza, aparat
fonacyjny, czyli krtań, dzięki której wydajemy dźwięki oraz aparat artykulacyjny, który umożliwia
modulowanie głosu i obejmuje wszystkie elementy układu oddechowego powyżej krtani,
w tym jamę gardłową, jamę ustną i jamę nosową.
Układ
oddechowy - budowa dolnych dróg oddechowych
Dolne drogi
oddechowe tworzą tchawica oraz oskrzela i oskrzeliki (czy też drzewo
oskrzelowe).
Przedłużeniem krtani jest tchawica, która ma
kształt rury o długości ok. 12 cm. Wzmocniona jest 15-20 chrząstkami, o
kształcie zbliżonym do podkowy (lub niepełnego pierścienia), dzięki którym się
nie zapada. W tchawicy powietrze, które przechodzi do oskrzeli i płuc jest
dodatkowo oczyszczane. Tak, jak w większej części układu oddechowego, tutaj
również znajdują się liczne komórki
kubkowe, które wydzielają śluz, wyłapujący zanieczyszczenia oraz komórki migawkowe, wyposażone w rzęski,
które przesuwają śluz (wraz z zanieczyszczeniami) w stronę gardła, gdzie
zostaje on odkrztuszony lub połknięty. W błonie śluzowej tchawicy mieszczą się
również naczynia włosowate, ogrzewające wdychane powietrze oraz limfocyty i
komórki plazmatyczne, produkujące immunoglobuliny IgA, które chronią nas przed
infekcjami.
Tchawica
rozdziela się na dwa oskrzela główne, które rozgałęziają się, tworząc drzewo
oskrzelowe, wchodzące częściowo w obręb płuc. Oskrzela zbudowane są
podobnie do tchawicy, a więc z zewnątrz zabezpiecza je struktura zbudowana z
tkanki chrzęstnej, wewnątrz zaś wyścieła nabłonek charakterystyczny dla dróg
oddechowych, który pomaga usunąć ewentualne zanieczyszczenia, zanim dostaną się
one do płuc. Otoczone są również warstwą mięśni gładkich, zwanych błoną Reisessena. Pod wpływem niektórych
czynników (np. substancji drażniących) mięśnie te mogą kurczyć się, co jest
jednym z czynników, prowadzących do astmy
oskrzelowej.
Po wejściu do płuc oskrzela główne rozgałęziają się
na oskrzela płatowe.
Oskrzele główne prawe dzieli się na trzy oskrzela płatowe, wchodzące do płuca
prawego, natomiast oskrzele główne lewe na
dwa oskrzela płatowe, wchodzące do płuca lewego. Każde z oskrzeli płatowych
dzieli się następnie na oskrzela
segmentowe i oskrzela
międzypłacikowe, a dalej na oskrzeliki.
Oskrzeliki to końcowy
element układu oddechowego, który transportuje powietrze bezpośrednio do
miąższu płuc. Są to wąziutkie rurki o średnicy ok. 1 mm. Inaczej, niż w
oskrzelach, ich ścian nie usztywniają chrząstki. Tworzą je natomiast włókna
kolagenowe, a także mięśnie gładkie, których skurcz ogranicza dopływ powietrza
do płuc w niektórych chorobach, np. astmie oskrzelowej.
Układ oddechowy - budowa płuc
Ostatnim odgałęzieniem drzewa oskrzelowego są oskrzeliki
końcowe, które przechodzą w oskrzeliki oddechowe, a
następnie w przewody pęcherzykowe. Wszystkie
odgałęzienia jednego oskrzelika końcowego tworzą tzw. gronko płucne, otoczone
przez warstwę tkanki łącznej. Kilkanaście gronek tworzy natomiast płacik
płucny - podstawowy „segment”, z którego zbudowane są płuca.
Oskrzeliki oddechowe to pierwszy element części oddechowej układu oddechowego. W
nich znajdują się już bowiem pęcherzyki płucne, w których zachodzi wymiana
gazowa.
Pęcherzyki płucne to podstawowa jednostka, tworząca płuca. Szacuje się, że
każdy człowiek ma ich około 300 milionów, a ich łączna powierzchnia może się
równać powierzchni dużego mieszkania - ma około 90 m2. To one właśnie
odpowiadają za wymianę tlenu i dwutlenku węgla pomiędzy powietrzem, a krwią.
Mają kulisty kształt i oddzielone są od siebie przegrodami
międzypęcherzykowymi, które stanowią jednocześnie ściany poszczególnych
pęcherzyków. W ścianach tych występują przestrzenie - pory
międzypęcherzykowe (tzw. pory Kohna), które łączą sąsiadujące ze sobą
pęcherzyki.
W środku każdego pęcherzyka znajduje się pusta
przestrzeń, którą wyścieła cienki nabłonek, zbudowany z trzech rodzajów komórek:
1.
Pneumocyty typu I odpowiedzialne są za szybki transport gazów pomiędzy
wnętrzem pęcherzyka a pokrywającymi go z zewnątrz naczyniami włosowatymi.
2.
Pneumocyty typu II wytwarzają
tzw. surfaktant płucny, który
stabilizuje strukturę pęcherzyków. W trakcie wydechu zabezpiecza je przed
zapadaniem się, natomiast podczas wdechu umożliwia ich rozszerzanie.
3.
Najrzadziej występujące pneumocyty
typu III pełnią zaś funkcję chemoreceptorów - czyli receptorów,
rozróżniających substancje chemiczne, takie jak np. tlen. Zarówno na
powierzchni nabłonka, jak i w przegrodach znajdują się również makrofagi płucne - „ochroniarze”,
którzy zajmują się wyłapywaniem zanieczyszczeń i ich wyprowadzaniem z płuc, w
górę układu oddechowego.
Wymiana gazowa pomiędzy
wnętrzem pęcherzyka a krwią zachodzi w miejscach, gdzie do ściany pęcherzyka
ściśle przylega ściana naczynia włosowatego. Miejsca te noszą nazwę bariery krew-powietrze. Poprzez nią, z
wnętrza pęcherzyków do naczyń włosowatych przedostaje się tlen, wiązany przez
czerwony barwnik krwi - hemoglobinę (która
następnie dostarcza go do każdej komórki ciała). Odwrotnie zaś przesyłany jest
dwutlenek węgla. W rezultacie z płuc odpływa krew obfitująca w tlen i
pozbawiona dwutlenku węgla, dopływa do nich natomiast krew uboga w tlen i
przesycona dwutlenkiem węgla.
Człowiek ma zwykle dwa płuca - prawe i lewe.
Płuco prawe zbudowane jest
z trzech płatów, płuco lewe zaś
z dwóch płatów (prawdopodobnie ze względu na sąsiedztwo serca). Każdy z płatów
zbudowany jest z segmentów,
stworzonych z płacików płucnych. Płaciki zaś zbudowane są z gronek płucnych.
Płuca otoczone są opłucną,
a przed urazami chronią je przede wszystkim żebra. Ich wypełnianie oraz
opróżnianie (wydech) zawdzięczamy pracy mięśni oddechowych, głównie: mięśni międzyżebrowych oraz przepony - rytmicznie kurczącego się
mięśnia, który oddziela klatkę piersiową od jamy brzusznej. Ich skurcz powoduje
powiększenie objętość klatki piersiowej, dzięki czemu do płuc zassane zostaje
powietrze (wdech). Ich rozluźnienie
przyczynia się natomiast do pomniejszenia objętości klatki piersiowej. W
efekcie płuca kurczą się, a powietrze z ich wnętrza zostaje wypchnięte na
zewnątrz organizmu (wydech).
Dorosły człowiek robi około 20 oddechów na minutę, w
jego płucach może zmieścić się natomiast nieco ponad 5 litrów powietrza (to
tzw. pojemność całkowita płuc).
Około 1,2 litra pozostaje w nich nawet przy najgłębszym wydechu, dzięki czemu
płuca się nie zapadają (jest to tzw. objętość
zalegająca płuc). Podczas przeciętnego wdechu do płuc dociera około 500 ml
powietrza, co nazywamy objętością
oddechową. Jeśli natomiast wykonamy maksymalny, głęboki wdech, może do nich
dotrzeć nawet około 4 litrów powietrza (tzw. pojemność
życiowa). Objętości i pojemności płuc mierzy się za pomocą urządzenia
zwanego spirometrem.
Układ oddechowy - najczęstsze dolegliwości
Najczęstsze dolegliwości ze strony układu
oddechowego to kaszel i katar (czyli nieżyt nosa). Ten pierwszy to naturalny
odruch, który pozwala na usunięcie z organizmu substancji obcych (np. ciał
obcych czy pyłów), jak i nadmiaru gromadzącej się w układzie oddechowym
wydzieliny. Wywołuje go podrażnienie receptorów kaszlowych - struktur
rozlokowanych w całym układzie oddechowym. Najczęściej jest on objawem stanu
zapalnego dróg oddechowych, spowodowanego infekcją wirusową lub bakteryjną.
Bywa także objawem alergii oraz podrażnienia dróg oddechowych, np. przez dym
papierosowy. Może jednak świadczyć o poważniejszych schorzeniach, takich jak
gruźlica, koklusz czy nowotwory, ale i chorobach pozapłucnych, np.: chorobie
refluksowej przełyku, przewlekłych i ostrych zapaleniach zatok, chorobach ucha
wewnętrznego oraz schorzeniach i wadach serca. Z kaszlem, zwłaszcza przewlekłym
i męczącym warto zgłosić się do internisty, który zaleci odpowiednie
postępowanie lub skieruje nas do specjalisty.
Kichanie od czasu do
czasu lub konieczność wydmuchania z nosa zalegającej wydzieliny, to procesy
całkowicie naturalne, które pozwalają oczyścić drogi oddechowe z
zanieczyszczeń. Czasem jednak odpowiadające za oczyszczanie nosa rzęski
nabłonka migawkowego zostają unieruchomione, np. gdy zbyt długo przebywamy w
zbyt suchych i przegrzanych pomieszczeniach, wdychamy drażniące substancje, czy
zostaniemy zaatakowani przez wirusy i bakterie.
Nieżyt nosa, czyli katar, to objaw stanu
zapalnego błon śluzowych. W jego wyniku w naszym nosie pojawia się wydzielina -
początkowo wodnista i bezbarwna, która z czasem staje się gęstsza i zmienia
kolor. Jeśli katar nie minie sam w przeciągu kilku dni, a zwłaszcza wtedy, gdy się
zaostrzy, trzeba udać się do lekarza. Nos, który nie pracuje sprawnie, jest
bramą, otwartą dla zanieczyszczeń i zarazków, które mogą zaatakować nasz układ
oddechowy.
Częstym towarzyszem kaszlu i kataru bywa także chrypka. Zwykle jej przyczyną jest podrażnienie strun głosowych, np. przez dym papierosowy czy ich nadwyrężenie. Może ona być także efektem infekcji, która dotknęła krtani, ale również raka krtani lub gardła, refluksu żołądkowo-przełykowego czy niedoczynności tarczycy. Jak w przypadku większości dolegliwości, po pomoc do lekarza trzeba zgłosić się, jeśli chrypka towarzyszy nam dłużej niż tydzień, a jeśli towarzyszą jej trudności w przełykaniu czy oddychaniu, warto zrobić to niezwłocznie.
Ból gardła to zwykle
skutek infekcji wirusowej lub bakteryjnej. Nie powinniśmy go jednak lekceważyć,
zwłaszcza, jeśli utrzymuje się przez dłuższy czas (utrzymuje się dwa tygodnie
lub dłużej). Może to oznaczać chorobę poważniejszą niż zwykłe przeziębienie, w
tym: przewlekłe zapalenie gardła, a nawet choroby nerek.
Dolegliwością, która wymaga niezwłocznej wizyty u
lekarza są natomiast wszelkie problemy z oddychaniem, w
tym duszność czy świszczący oddech. U dziecka mogą one być spowodowane
dostaniem się do dróg oddechowych ciała obcego. U dorosłego mogą zaś świadczyć
o poważnych schorzeniach, zarówno układu oddechowego, jak i krwionośnego, np.
rozedmy płuc, astmy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc czy niewydolności
układu krążenia.
Układ
oddechowy - najczęstsze schorzenia
Jednymi z najczęstszych schorzeń układu oddechowego
są stany zapalne, które mogą dotykać różnych jego
części. Wśród nich można wymienić chociażby zapalenie zatok przynosowych, zapalenie oskrzeli czy zapalenie płuc.
Zwykle towarzyszy im kaszel, katar, ale również ból głowy (w zapaleniu zatok
charakterystycznym objawem są bóle głowy przy pochylaniu) oraz ból w klatce
piersiowej (szczególnie przy zapaleniu płuc). W poważniejszych wypadkach,
zwłaszcza gdy pojawia się gorączka oraz ropna wydzielina z dróg
oddechowych, konieczne jest zastosowanie antybiotyków. Każde z tych schorzeń
wymaga wizyty u lekarza. Nieleczone zapalenie zatok i zapalenie oskrzeli mogą
nabrać charakteru przewlekłego. Mamy z nimi do czynienia, kiedy objawy choroby
utrzymują się przez kilka miesięcy i często nawracają, przez kilka kolejnych
lat. Ich leczenie jest zwykle długotrwałe, drogie i nie zawsze w pełni
skuteczne, najlepiej zatem zapobiegać ich rozwojowi.
Większość wywołanych przez wirusy zapaleń górnych dróg oddechowych
nazywamy zwykle po prostu przeziębieniem, które często mylimy z grypą. Choć ich
objawy są podobne (ból gardła, kaszel, katar, rozbicie, szybkie męczenie się,
gorączka), można je rozróżnić. Przeziębienie rozwija
się zwykle przez kilka dni, a nasz stan pogarsza się stopniowo. Towarzysząca mu
gorączka nie przekracza 38-39 stopni Celsjusza i utrzymuje się najczęściej
przez 1-2 dni. Grypa zwykle atakuje nagle, dosłownie
„zwalając z nóg” i siejąc w organizmie spustoszenie. Gorączka pojawia się
natychmiast i jest wyższa niż przy przeziębieniu - osiąga nawet powyżej 40
stopni Celsjusza. Często towarzyszą jej ogólne rozbicie, bóle stawów, a także
ból w klatce piersiowej. Jej powikłaniem może być zapalenie płuc.
Podobne objawy do grypy i przeziębienia u dzieci, młodzieży i
młodych dorosłych (mniej więcej do 25 roku życia) mogą być również oznaką anginy. Bardzo charakterystyczny
jest dla niej ból gardła, poważnie utrudniający przełykanie oraz powiększenie
węzłów chłonnych. W przypadku anginy ropnej pojawia się
również biały lub żółty nalot na migdałkach (skupiskach tkanki limfatycznej,
znajdujących się w obrębie początkowego odcinka układu oddechowego, głównie
gardła). Choć lekkie przeziębienie łatwo wyleczyć domowymi sposobami, gdy
pojawi się gorączka lub wtedy, kiedy podejrzewamy grypę czy anginę, należy udać
się do lekarza, który zaleci odpowiednie postępowanie.
Do najczęstszych przewlekłych chorób zapalnych
układu oddechowego należy astma oskrzelowa, którą uważa się
obecnie za chorobę cywilizacyjną. W
wyniku długotrwałego stanu zapalnego dochodzi w niej do nadreaktywności oskrzeli, czyli ich
„przesadnego” reagowania nawet na nieszkodliwe czynniki. Objawia się ona:
napadami duszności, które pojawiają się przede wszystkim nocą lub nad ranem
(ale także po wysiłku fizycznym), świszczącym oddechem, uczuciem ściskania w
klatce piersiowej, ale również suchym kaszlem (z gęstą, trudną do odkrztuszenia
wydzieliną). W przypadku astmy alergicznej, mogą
się również pojawiać: katar, łzawienie spojówek oraz swędzące zmiany skórne.
Podejrzewając astmę u siebie lub dziecka udaj się niezwłocznie do lekarza.
Obecnie można z nią normalnie żyć, przyjmując leki przeciwzapalne oraz - w
razie wystąpienia napadu astmy (czyli napadu duszności) – leki rozszerzające
oskrzela. Nieleczona może natomiast prowadzić do przewlekłej obturacyjnej
choroby płuc i wszelkich jej powikłań.
Przewlekła obturacyjna
choroba płuc (POChP), to obok choroby
niedokrwiennej serca i udaru mózgu jedna z najczęstszych przyczyn zgonów na
świecie. Większość chorych to osoby, które paliły lub palą papierosy. Jej
źródłem jest przewlekły stan zapalny, wywołany najczęściej przez takie czynniki
drażniące, jak dym papierosowy czy zanieczyszczenia środowiska. Na jego podłożu
rozwija się choroba, która z czasem uszkadza płuca (prowadząc do rozedmy płuc, czyli uszkodzenia pęcherzyków
płucnych) i pogarsza ich funkcjonowanie. Jej typowym objawem jest uporczywy
kaszel, pojawiający się zwykle w ciągu dnia, któremu towarzyszy odkrztuszanie
wydzieliny. Choremu doskwiera również duszność (trudność ze złapaniem
powietrza), która początkowo pojawia się jedynie po wysiłku, później zaś także
w trakcie spoczynku. Osoba chora na POChP powinna przebywać pod stałą opieką
lekarza pulmonologa i stale przyjmować zalecane leki, a także bezwzględnie
rzucić palenie. Nieleczone, schorzenie to prowadzi do całkowitej niewydolności
oddechowej.
Rak płuca (także rak oskrzela) to najczęstszy
nowotwór złośliwy, zarówno w Polsce, jak i na świecie. Zwykle atakuje po 60 r
ż., chociaż zapadają na niego również osoby w średnim wieku. Co roku staje się
on przyczyną śmierci ponad 22 000 naszych rodaków. Eksperci od lat alarmują, że
ryzyko zachorowania jest szczególnie wysokie wśród palaczy. Badania
profilaktyczne powinny wykonywać szczególnie te osoby, które palą papierosy w dużych
ilościach lub od dłuższego czasu, zwłaszcza powyżej 20-30 lat. Warto pamiętać,
że początkowo może on nie dawać żadnych objawów, a kiedy się one pojawią, może
być już za późno na skuteczne leczenie.
Zaalarmować powinny nas takie objawy, jak utrzymujący
się od 2-3 tygodni kaszel (a także każda zmiana jego charakteru), duszność
(brak tchu, uczucie niemożności zaczerpnięcia oddechu), krwioplucie, częste
infekcje dróg oddechowych, przewlekłe zmęczenie, niewyjaśniona utrata masy
ciała oraz bóle w klatce piersiowej. Po ukończeniu 50 r. ż., zwłaszcza, jeśli
palimy naprawdę dużo (tj. ok 2 paczek papierosów dziennie), warto co roku
zgłosić się na badania. Najskuteczniejszą metodą wykrywania zmian nowotworowych
w płucach jest obecnie tomografia komputerowa. Wcześnie wykryty, rak płuca daje
szanse na wyleczenie. Niestety zwykle wykrywa się go w bardziej zaawansowanych
stadiach. Na wczesnym etapie choroby najlepszą metodą jest leczenie operacyjne.
Im jest ona bardziej zaawansowana, stosuje się również chemioterapię i
radioterapię lub ich połączenie.
Układ
oddechowy - kto go wyleczy?
Działem medycyny, który zajmuje się diagnostyką i
leczeniem chorób układu oddechowego jest pulmonologia.
Diagnozowaniem i leczeniem narządów głowy i szyi,
które są częściami układu oddechowego - w tym nosa, krtani i gardła - zajmuje
się także otolaryngologia (zwana też laryngologią). Lekarz laryngolog (otolaryngolog), oprócz
leczenia farmakologicznego, wykonuje również zabiegi - zarówno endoskopowe (np.
usunięcie ciała obcego z dróg oddechowych), jak i chirurgiczne.
W obręb otolaryngologii zaliczamy foniatrię - dział zajmujący się
diagnozą i leczeniem problemów i schorzeń narządu mowy. Porady lekarza foniatry można zasięgać na przykład w
przypadku chorób krtani, nieprawidłowego funkcjonowania strun głosowych, czy
zbyt długo utrzymującej się chrypki.
Nauką, która zajmuje się kształtowaniem właściwej
mowy oraz usuwaniem wad wymowy jest z kolei logopedia. Logopeda zajmuje się m.in. takimi
zaburzeniami mowy, jak jąkanie, ale również może wspierać innych specjalistów w
terapii takich schorzeń, jak np.: choroba Parkinsona, afazja, rozszczepienie
podniebienia czy porażenie mózgowe.
3. Układ krwionośny- główne funkcje
Układ
krwionośny (krążenia) - rola w organizmie
Układ krwionośny zajmuje się w naszym ciele
transportem wszystkich niezbędnych substancji. Krążąca w nim krew rozprowadza
po całym organizmie tlen, substancje odżywcze, wodę, hormony, itp. Z tkanek
odprowadza natomiast wszelkie metabolity, w tym na przykład dwutlenek węgla,
które następnie trafiają do miejsc, z których są wydalane poza ustrój.
Układ krwionośny (krążenia) - budowa
Układ krwionośny składa się z serca oraz naczyń
krwionośnych. Z tego powodu nazywa się go także układem sercowo-naczyniowym. Naczynia te tworzą
zamknięty system rozgałęziających się przewodów, transportujących krew. Tętnice wyprowadzają krew z serca i
niosą ją do wszystkich tkanek ciała. Cieniutkie naczynia włosowate (inaczej
kapilary) pozwalają na wyminę substancji - na przykład tlenu - z otaczającymi
tkankami. Z kolei żyły to
naczynia, które doprowadzają krew z powrotem do serca.
Krew krąży w naszym organizmie w dwóch obiegach. Obieg mały (inaczej obieg płucny),
pozwala zaopatrzyć krew w tlen, natomiast obieg
duży (obwodowy, systemowy), rozprowadza utlenowaną krew do wszystkich
komórek ciała.
Układ
krwionośny (krążenia) - budowa i praca serca <3
Serce to główny narząd układu krwionośnego, odgrywający rolę
pompy, bezustannie przetaczającej krew w organizmie. Szacuje się, że średnio w
ciągu minuty przepływa przez nie około 5 litrów krwi, czyli dokładnie tyle, ile
znajduje się w całym naszym ciele. Położone jest mniej więcej pośrodku klatki
piersiowej, pomiędzy dwoma płucami.
Zbudowane jest z czterech głównych części. Dwie górne, to przedsionki serca, dwie dolne zaś, to komory serca.
Z przedsionka prawego uboga w tlen krew trafia do prawej komory,
która wyrzuca ją następnie do rozgałęziającej się tętnicy płucnej (pnia płucnego), prowadzącej do płuc. W
naczyniach krwionośnych otaczających płuca krew oddaje dwutlenek węgla, zabiera
zaś tlen. Utlenowana krew wraca czterema żyłami płucnymi do lewego przedsionka
serca, a następnie do lewej komory. Ta tłoczy zaś krew do tętnicy głównej (aorty), która rozprowadza ją po całym ciele.
Pozbawiona tlenu krew wraca do prawego przedsionka dwoma głównymi żyłami.
Żyła główna górna doprowadza
krew z głowy, ramion i górnej części tułowia. Natomiast żyła główna dolna transportuje do serca
krew z dolnej części tułowia, trzewi i kończyn.
Przedsionki oddzielone
są od komór przegrodą przedsionkowo-komorową, w której znajdują się sprężyste twory z tkanki łącznej
zbitej i włókien kolagenowych, zwane zastawkami. Podczas skurczu
komór zamykają się one, uniemożliwiając cofanie się krwi do przedsionków.
Zastawka w prawej części serca (czyli prawym sercu) składa się z trzech
płatków, dlatego zwie się ją zastawką trójdzielną. Natomiast zastawkę
w lewej części serca (czyli lewym sercu) tworzą tylko dwa płatki, stąd nazwa - zastawka dwudzielna (lub zastawka mitralna). Pomiędzy
komorami a ujściami tętnicy płucnej i aorty także znajdują się zastawki, zwane zastawkami półksiężycowatymi.
Serce znajduje się w worku zbudowanym z dwóch warstw tkanki
łącznej, zwanym osierdziem. Pomiędzy
nim a sercem mieści się jama osierdziowa, wypełniona płynem surowiczym, który
zapobiega tarciu ścian osierdzia i pracującego serca. Samo serce pokryte jest z
zewnątrz nasierdziem, a wewnątrz
wyścielone wsierdziem. Jego właściwa
część, to natomiast śródsierdzie,
które tworzą: szkielet serca, mięsień sercowy oraz układ bodźcowo-przewodzący
serca.
Szkielet serca, zbudowany z tkanki łącznej zbitej, to struktura podtrzymująca
pozostałe jego części. W jego skład wchodzą: pierścienie włókniste,
oddzielające przedsionki od komór oraz otaczające ujścia serca, trójkąty
włókniste oddzielające od siebie pierścienie, a także przegroda błoniasta,
która leży pomiędzy komorami.
Włókna mięśnia
sercowego różnią się nieco od włókien pozostałych mięśni
w organizmie. Podobnie, jak w mięśniach szkieletowych, występuje w nich
charakterystyczne poprzeczne prążkowanie, jednak w przeciwieństwie do nich nie
są one ułożone regularnie ale rozgałęzione, tworząc swego rodzaju sieć. W
przeciwieństwie do pozostałych mięśni, serce nigdy się nie męczy, ale przy
okazji również nie jest w stanie zregenerować się po urazie. Jeśli do niego
dojdzie, na sercu pozostają blizny, które upośledzają jego działanie.
W odróżnieniu od pozostałych mięśni, mięsień sercowy
kurczy się w odpowiedzi na pobudzenie wytworzone przez własne komórki, zwane komórkami rozrusznikowymi, które wchodzą w
skład tzw. układu bodźcowo-przewodzącego
serca. Jest on oddzielony od pozostałych „roboczych” mięśni cienką warstwą
tkanki łącznej. Za rozpoczęcie każdego cyklu pracy serca odpowiada węzeł zatokowo-przedsionkowy, znajdujący się
w tylnej ścianie prawego przedsionka. Od niego pobudzenie biegnie przez węzeł przedsionkowo-komorowy, a następnie pęczek Hissa (pęczek
przedsionkowo-komorowy), który biegnie w przegrodzie przedsionkowo-komorowej i
rozgałęzia się na dwie odnogi - prawą i lewą. Ich końcowe odgałęzienia - włókna Purkinjego - dochodzą zaś do
mięśni „roboczych” obu komór.
Cykl pracy serca ma kilka etapów. W pierwszym, który nazywa się pauzą, mięsień sercowy jest rozluźniony, a
krew wpływa z żył do przedsionków i komór. Następujący po niej skurcz
przedsionków powoduje, że do komór „dopychana” jest dodatkowa porcja krwi. Gdy
ciśnienie w komorach wzrasta powyżej ciśnienia w przedsionkach zamykają się
zastawki przegrody przedsionkowo-komorowej - trójdzielna i dwudzielna.
Następnie kurczą się ściany komór, wypychając krew do aorty i tętnicy płucnej.
Gdy ciśnienie w komorach spadnie, zamykają się zastawki półksiężycowate. Komory
następnie rozkurczają się, a gdy ciśnienie w nich spadnie poniżej ciśnienia w
przedsionkach, zastawki przedsionkowo-komorowe ponownie się otwierają i cykl
zaczyna się od początku. U dorosłego człowieka serce bije (czyli kurczy się)
około 70 razy na minutę (to właśnie tętno lub puls), choć przy dużym wysiłku fizycznym
może uderzać nawet dwa razy częściej.
Ciśnienie tętnicze, czyli ciśnienie
krwi, to siła, z jaką krew oddziałuje na naczynia krwionośne. Z najwyższym ciśnieniem skurczowym mamy do
czynienia, gdy serce - kurcząc się - wtłacza krew do tętnic. W czasie rozkurczu
serca pojawia się zaś najniższe ciśnienie
rozkurczowe. Wartości ciśnienia wyrażane są w milimetrach słupa rtęci (mm
Hg). Za optymalne uznaje się 120/80 mm Hg, gdzie pierwsza z wartości to
ciśnienie skurczowe, a druga oznacza ciśnienie rozkurczowe. Ciśnienie krwi
zależy od poziomu aktywności - w trakcie odpoczynku (np. w nocy) jest niższe
nawet o 20%, natomiast podczas aktywności fizycznej może znacznie wzrastać.
Układ krwionośny (krążenia) - budowa naczyń krwionośnych
Tętnice to naczynia krwionośne, które prowadzą krew z serca do
innych narządów ciała. W trakcie pracy tętnią, czyli pulsują, zgodnie z rytmem
serca. Zbudowane są zwykle z kilku różnych warstw, stworzonych z tkanki
łącznej, komórek mięśniowych i włókien kolagenowych.
Ze względu na ich wielkość i budowę wyróżnia się trzy główne
rodzaje tętnic:
1.
Tętnice sprężyste to największe naczynia o średnicy powyżej 1 cm. Mają dosyć
grube i wytrzymałe ściany, co pozwala im przyjąć krew wypychaną z serca pod
dużym ciśnieniem. Zalicza się do nich: aortę, pień płucny (tętnicę płucną prawą
i tętnicę płucną lewą), pień ramienno-głowowy, tętnice szyjne wspólne, tętnice
podobojczykowe oraz tętnice biodrowe wspólne.
2.
Średnie tętnice mięśniowe mają średnicę
od 100 m do 1 cm. Są odgałęzieniami tętnic sprężystych i mają od nich cieńsze
ściany.
3.
Najmniejsze są zaś tętniczki (tętnice
małe lub arteriole) o średnicy
poniżej 100 m. Choć są małe, mają dosyć grubą warstwę mięśniową, co pozwala na
regulację ciśnienia krwi. Tętniczki przechodzą następnie w naczynia przedwłosowe (inaczej metarteriole) o niewielkiej średnicy, które
stanowią łącznik z naczyniami włosowatymi.
Naczynia włosowate (inaczej
włośniczki) o średnicy około 7-10 m oplatają narządy i docierają do większości
tkanek, umożliwiając wymianę substancji pomiędzy nimi a krwią. Dzięki ich
cienkim ściankom z tkanek do krwi i odwrotnie przedostają się gazy, substancje
odżywcze, hormony, a także produkty przemiany materii. Wymianie tej sprzyja
wolny przepływ krwi przez te najmniejsze naczynia krwionośne. Zwykle łączą one
tętnice z żyłami, jednak w naszym organizmie można spotkać również inne
połączenia. Gdy tętniczka rozgałęzia się na kapilary, które przechodzą w
następną tętniczkę jest to tzw. sieć
dziwna (lub sieć cudowna). Zespolenia takie występują na przykład w
nerce, zapewniając odpowiednie ciśnienie dla zachodzącej w niej filtracji. Z
kolei połączenie żylno-żylne, to tak zwany układ
wrotny (występują na przykład w wątrobie).
Żyły to naczynia krwionośne transportujące krew do
serca. W obiegu małym (płucnym) dostarczają do niego krew utlenowaną, natomiast
w dużym (obwodowym), krew odtlenowaną. Krew płynie w nich między innymi dzięki
skurczom mięśni szkieletowych i pracy zastawek żylnych (czyli tzw. pompy żylno-mięśniowej), a także różnicom
ciśnienia, za które odpowiada przede wszystkim praca lewej komory serca. Ich
ściany są cieńsze i bardziej wiotkie od tętnic, głównie przez to, że prowadzona
przez nie krew ma niższe ciśnienie. Ze względu na średnicę można podzielić je
na: żyły duże, żyły średnie i małe oraz żyłki.
Do żył dużych o
największej średnicy zalicza się przede wszystkim żyłę główną górną, żyłę dolną
oraz żyłę wrotną (która doprowadza krew do wątroby), ale również naczynia
dochodzące bezpośrednio do nich. W żyłach
średnich i małych znajdują się zastawki. Zastawki
żylne, to fałdy, zbudowane z błony wewnętrznej żyły i otoczone mięśniami
gładkimi. Zamykają się pod wpływem siły ciężkości krwi, uniemożliwiając jej
cofanie się. Najwięcej ich jest w kończynach dolnych, czyli tam, gdzie najdalej
do serca i ciśnienie krwi jest najniższe. Najmniejsze z żył, czyli żyłki, o średnicy około 20-30 m, łączą się
natomiast z naczyniami włosowatymi.
Układ
krwionośny (krążenia) - skład krwi
Krew jest płynem ustrojowym a właściwie płynną tkanką, która
krąży w naszym ciele za pośrednictwem serca i naczyń krwionośnych. Dorosły
człowiek ma jej średnio od 5 do 5,5 litra. W około 45% składa się ona z komórek krwi, a w 55% z płynnego osocza (stworzonego głównie z wody, ale
także białek, cukrów, tłuszczów i witamin), w którym są one zawieszone.
Stosunek objętości krwinek do osocza to tzw. hematokryt.
Komórki krwi powstają z podziału krwiotwórczych komórek macierzystych w
efekcie procesu hemopoezy (krwiotworzenia),
zachodzącego w szpiku kostnym. Możemy
podzielić je na trzy główne grupy: erytrocyty,
leukocyty i trombocyty.
Erytrocyty, czyli krwinki czerwone lub czerwone ciałka, to
główny składnik krwi, któremu zawdzięcza ona swój kolor. W 1 mm3 krwi osoby
dorosłej jest ich od 4,5 do nawet 5 milionów. Są okrągłe i wklęsłe z obydwu
stron, a ich podstawowym budulcem jest hemoglobina - białko, które ma zdolność
wiązania cząsteczek tlenu. Każda krwinka żyje około 120 dni, po czym jest
eliminowana m.in. w śledzionie.
Leukocyty, nazywane również krwinkami białymi lub białymi ciałkami,
nie mają barwnika, a za to posiadają zdolność ruchu. W 1 mm3 krwi dorosłego
człowieka jest ich ok. 5-9 tysięcy. Leukocyty można podzielić na dwie grupy: granulocyty (neutrofile, eozynofile i bazofile) oraz agranulocyty (limfocyty i monocyty). Ich podstawową funkcją jest ochrona
organizmu przed zagrożeniami, w tym np. udział w procesach zapalnych,
neutralizacja drobnoustrojów, niszczenie komórek nowotworowych i produkcja
przeciwciał.
Trombocyty, czyli płytki krwi, mają kształt strzępków. Ich głównym
zadaniem jest udział w procesach krzepnięcia krwi oraz ochrona naczyń
krwionośnych przed uszkodzeniami, w tym np. tworzenie skrzepów, które tamują
krwawienie.
Układ
krwionośny (krążenia) - najczęstsze dolegliwości
Choć część schorzeń układu krążenia może się
rozwijać bezobjawowo, zazwyczaj dają nam one o sobie znać. Niektóre oznaki
bagatelizujemy, składając je na karb przemęczenia czy niewłaściwego trybu
życia. Warto jednak zgłaszać je lekarzowi pierwszego kontaktu i regularnie
badać ciśnienie tętnicze, a raz w roku wykonywać również morfologię (badanie
krwi), by w porę wychwycić wszelkie odchylenia od normy.
Do objawów, które powinny zwrócić naszą uwagę, zaliczyć można
przede wszystkim:
- zaburzenia rytmu pracy serca (określane zwykle jako nieregularne
bicie serca, palpitacje),
- ból w klatce piersiowej,
- duszność,
- zawroty głowy i omdlenia,
- obrzęki i sinienie.
Zaburzenia rytmu pracy serca, czyli arytmia, to stan, w którym serce bije pracuje
niemiarowo (jego skurcze nie są regularne). Choć za ich pojawieniem się może
stać działanie niektórych leków, bywają efektem poważnych chorób (zwłaszcza
układu krwionośnego). Mogą być również bardzo niebezpieczne dla życia i
wymagają konsultacji lekarza. Zalicza się do nich przede wszystkim:
częstoskurcz, rzadkoskurcz, skurcz dodatkowy, trzepotanie i migotanie.
Częstoskurcz, czyli tachykardia,
to stan, w którym serce bije zbyt szybko - około 100 uderzeń na minutę i
więcej.
Rzadkoskurcz (inaczej bradykardia), to z kolei zbyt wolna praca
serca - gdy bije ono poniżej 60 razy na minutę.
Skurcz dodatkowy (ekstrasystolia), jak wskazuje nazwa, to
dodatkowe uderzenie serca. W przypadku trzepotania,
serce kurczy się co prawda regularnie, ale zbyt szybko - od 220 do nawet 350
uderzeń na minutę (w skrócie: bpm).
Migotanie to z kolei zarówno nieregularne, jak i zbyt szybkie bicie
serca.
Migotanie przedsionków to
najczęstsza postać arytmii, pojawiająca się zwykle u osób powyżej 65 roku
życia, i niekiedy przebiegająca bezobjawowo. Choć zasadniczo nie zagraża
bezpośrednio życiu (o ile komory nadal pracują prawidłowo), może być przyczyną
groźnych powikłań i wymaga konsultacji lekarza.
Bardzo niebezpieczne jest natomiast migotanie komór, które - jeśli nie zostanie
przerwane w ciągu kilku minut, poprzez defibrylację,
powoduje uszkodzenie mózgu i śmierć.
Do popularnych dolegliwości naczyń krwionośnych
należą z kolei żylaki kończyn dolnych,
którym towarzyszy często uczucie ciężkości nóg oraz obrzęki. Przyczyn ich
powstawania upatruje się zwykle w niewydolności zastawek żylnych, ale również w zakrzepicy. Z chorobą
żylakową, czyli przewlekłą niewydolnością żylną, mamy do
czynienia wtedy, gdy zmiana obejmuje długie odcinki żył, a dodatkowo pojawiają
się takie objawy, jak bóle i kurcze.
Układ
krwionośny (krążenia) - najczęstsze schorzenia
Choroby układu krążenia to w Polsce (ale również
innych krajach rozwiniętych), jedna z najczęstszych przyczyn zgonów. Zwykle
„zabijają” dwa razy więcej osób niż nowotwory.
Tym, które dotyka nas najczęściej jest nadciśnienie
tętnicze. Według szacunków cierpi na nie około 1/3 populacji. Mówimy
o nim wtedy, gdy przynajmniej w dwóch pomiarach, dokonywanych podczas dwóch
różnych wizyt u lekarza, ciśnienie tętnicze jest wyższe lub równe 140/90 mm Hg.
W większości przypadków (ok. 90-95%) jest to tak zwane nadciśnienie pierwotne, czyli takie, którego
przyczyn nie można określić. Zwykle jego występowanie wiąże się z: nadwagą
(szczególnie otyłością brzuszną), zaburzeniami lipidowymi
(wysoki poziom cholesterolu frakcji HDL i
trójglicerydów), nadużywaniem soli w codziennej diecie, paleniem papierosów,
nadmiernym spożyciem alkoholu, ale również czynnikami genetycznymi. Ponieważ
choroba rozwija się najczęściej bezobjawowo, ważne jest regularne badanie
ciśnienia tętniczego. Najlepszą metodą profilaktyki oraz leczenia schorzenia
jest zdrowy tryb życia, w tym zwłaszcza prawidłowa, aktywność fizyczna i
regulacja masy ciała. Konieczne bywa również przyjmowanie leków obniżających
ciśnienie. Nieleczone lub leczone nieprawidłowo nadciśnienie tętnicze prowadzi
do groźnych powikłań, w tym m.in.: zaburzeń rytmu pracy serca, choroby
wieńcowej, niewydolności mięśnia sercowego, zawału serca, a także niewydolności
nerek czy udaru mózgu.
Wbrew pozorom zbyt niskie ciśnienie tętnicze (wynoszące
100/60 mm Hg i mniej), czyli inaczej niedociśnienie tętnicze lub
hipotonia, to również powód do niepokoju. Choć zwykle jest
niegroźne, może być efektem poważnych schorzeń, w tym: zaburzeń rytmu pracy
serca, choroby Parkinsona, a także niedoczynności kory nadnerczy, przysadki lub
tarczycy, które wymagają konsultacji lekarza.
Kolejną częstą chorobą układu krwionośnego jest miażdżyca, w wyniku której - w ścianach naczyń krwionośnych
odkładają się złogi cholesterolu. W efekcie ich wapnienia dochodzi do uszkodzeń
i tworzenia się zakrzepów. Powstająca blaszka
miażdżycowa stopniowo zamyka światło naczynia, co może skutkować
niedokrwieniem przypisanego do niej narządu. Choć przyczyny tej choroby wciąż
nie są do końca znane, uważa się, że na jej rozwój - tak, jak w przypadku
nadciśnienia - znacznie wpływa niezdrowy tryb życia (w tym bogata w tłuszcze
dieta, brak ruchu, otyłość, palenie papierosów i nadużywanie alkoholu).
Objawami, pojawiającymi się zwykle w zaawansowanym stadium są bóle w klatce
piersiowej - szczególnie ból za mostkiem, promieniujący do lewego ramienia lub
ręki (tzw. ból wieńcowy), a także kołatanie serca, uczucie dławienia lub
duszności, nudności, drętwienie rąk, zawroty głowy i omdlenia, zwiastujące
chorobę niedokrwienną serca.
Choroba wieńcowa (choroba niedokrwienna serca), to - obok nadciśnienia tętniczego - jedna z najczęstszych
przyczyn śmierci w krajach rozwiniętych. Spowodowana jest zbyt małą ilością
tlenu, docierającą do komórek mięśnia sercowego. Zazwyczaj jej przyczyną jest
zwężenie światła naczyń krwionośnych - efekt miażdżycy. Najczęściej atakuje
mężczyzn w średnim i starszym wieku, choć coraz częściej jej ofiarą padają
również panie w okresie menopauzy. Objawia się bólem zamostkowym promieniującym
do lewego ramienia lub ręki (tzw. ból wieńcowy), kołataniem serca, uczuciem
dławienia lub duszności - zwłaszcza po wysiłku (czytaj również: Dusznica bolesna), nudnościami, a także
drętwieniem rąk i zawrotami głowy. Diagnozuje się ją m.in. w oparciu o badanie elektrokardiograficzne (EKG),
morfologię, badanie ciśnienia tętniczego a czasem także koronarografię.
Leczenie zależy natomiast od stopnia zaawansowania schorzenia. Lekkie
nieprawidłowości można czasem zwalczyć z pomocą zmiany trybu życia (podobnie,
jak w przypadku nadciśnienia). Często jednak konieczne jest wprowadzenie
farmakoterapii (azotany - np. nitrogliceryna, antagoniści wapnia oraz
beta-adrenolityki), a czasem również leczenie operacyjne, w tym angioplastyka lub wszczepienie by-passów
(tzw. pomostowanie aortalno-wieńcowe, CABG). Nieleczona lub leczona
nieprawidłowo, choroba wieńcowa może prowadzić do zawału serca lub udaru mózgu.
Zawał mięśnia sercowego,
potocznie zwany zawałem serca lub atakiem serca, to martwica mięśnia sercowego,
która jest efektem jego niedostatecznego ukrwienia. Zazwyczaj winna jest
choroba miażdżycowa, która „zatyka” naczynia krwionośne, doprowadzające krew do
serca. W wyniku niedokrwienia komórki mięśniowe najpierw przestają się
prawidłowo kurczyć, a później obumierają, w ich miejscu zaś z czasem powstaje
blizna. Objawy zawału to przede wszystkim silny
ból w klatce piersiowej, gniotący lub piekący, zwykle umiejscowiony za mostkiem
(czasem mylony ze zgagą), rozlany i promieniujący do lewego ramienia i ręki
(choć nie zawsze), a także trudności z oddychaniem, nudności, wymioty, czy też
bardzo duże zmęczenie, silne pocenie się i niepokój. Pomoc najlepiej wezwać
niezwłocznie, a na pewno wtedy, gdy ból utrzymuje się dłużej niż 15 minut. Im
szybciej wdrożone zostanie leczenie, tym większy obszar serca można uratować.
Samo leczenie polega zwykle na połączeniu farmakoterapii (w tym podawaniu leków
przeciwzakrzepowych, obniżających poziom cholesterolu oraz beta-blokerów) oraz
metod zabiegowych - zwłaszcza angioplastyki tętnic wieńcowych lub założenia
by-passów.
Udar mózgu to inaczej zawał mózgu lub udar niedokrwienny mózgu. Podobnie, jak w
przypadku zawału serca polega on na niedostatecznym ukrwieniu części mózgu, w
efekcie miażdżycy naczyń doprowadzających do niego krew. Objawy zależą od tego,
jaka część mózgu została zajęta, np. jeśli jest to kora ruchowa, pojawiają się
zwykle niedowłady, a w przypadku kory wzrokowej - problemy z widzeniem, itp.
Tak, jak zawał udar mózgu wymaga jak najszybszego wezwania fachowej pomocy i
podjęcia leczenia. Chory niezwłocznie otrzymuje leki trombolityczne, czyli
takie, które rozpuszczają skrzepy, zatykające naczynia krwionośne. Skrzepy
usuwa się również mechanicznie (tzw. mechaniczna trombektomia), wprowadzając
przez cewnik umieszczony w tętnicy udowej, specjalne urządzenie, przypominające
korkociąg, z pomocą którego wyciąga się je z naczyń.
Do wad serca zalicza
się wszelkie nieprawidłowości w jego budowie. Zazwyczaj dzieli się je na
wrodzone (diagnozowane u około 1% noworodków) i nabyte. Nieleczone mogą
powodować niewydolność serca, a nawet śmierć.
Układ
krwionośny (krążenia) - choroby krwi
Wszelkie nieprawidłowości w ilości poszczególnych
komórek krwi mogą się poważnie odbijać na naszym zdrowiu. Przy tym niekorzystny
jest zarówno ich niedobór, jak i nadmiar. Zazwyczaj towarzyszą im zaburzenia
krwawienia (np. przedłużające się miesiączki, częste krwotoki z nosa) lub
krzepliwości.
Najpopularniejsza jest niedokrwistość, czyli anemia, która może wynikać zarówno ze
zbyt małej ilości erytrocytów lub hemoglobiny, jak zbyt niskiego hematokrytu.
Objawia się bladością skóry, przewlekłym zmęczeniem i osłabieniem, problemami z
koncentracją. Na podstawie badań laboratoryjnych ustala się przyczynę
dolegliwości, a następnie uzupełnia niedobory lub stosuje odpowiednie leki,
jeśli jest ona wynikiem schorzeń innych narządów.
Bardziej niebezpieczna od niedokrwistości może być jednak nadkrwistość (erytrocytoza). Wzrost
poziomu erytrocytów we krwi bywa bowiem objawem przewlekłych chorób płuc, wad
serca, choroby Vaqueza (czerwienicy prawdziwej),
a także niektórych nowotworów.
Spadek liczby leukocytów (leukopenia),
jest najczęściej efektem przebytego przeziębienia lub grypy, a także zatrucia
toksynami oraz niedożywienia. Rzadziej bywa rezultatem poważniejszych schorzeń,
w tym: gruźlicy, nadczynności tarczycy, przewlekłej choroby
wątroby, białaczki czy zakażenia wirusem HIV i AIDS. Leukopenię diagnozuje się
często z pomocą morfologii. Jeśli nie uda się określić przyczyny leukopenii,
podaje się leki steroidowe oraz witaminy, a w rzadkich wypadkach stosuje
chemioterapię.
Nadmiar białych krwinek (leukocytoza) to najczęściej wynik infekcji, stanu zapalnego, urazów, ale
również reakcji alergicznej, a nawet białaczek. Tak, jak w przypadku
leukopenii, nie leczy się zazwyczaj samej leukocytozy, tylko chorobę, która do
niej doprowadziła.
Jeśli w naszym organizmie jest ich zbyt mało płytek krwi, mamy
do czynienia z małopłytkowością, jedną z
najczęściej występujących skaz krwotocznych. Niejednokrotnie rozwija się
ona wraz z innym schorzeniem układu krążenia, a także AIDS, czy chorobami
autoimmunologicznymi. Objawia się nadmiernymi krwawieniami, np. z nosa,
dziąseł, ale również bardzo obfitymi miesiączkami. Płytek krwi jest naprawdę
mało konieczne może się okazać leczenie farmakologiczne lub nawet splenektomia,
czyli usunięcie śledziony.
Zbyt duża ilość płytek krwi, czyli trombofilia (lub
trombocytoza), zwana także nadkrzepliwością lub zakrzepicą, to również
niebezpieczny stan. Tworzące się w jej wyniku zakrzepy (najczęściej w
kończynach dolnych, ale nie tylko), mogą zamykać światło naczyń krwionośnych,
blokując przepływ krwi i powodując ból, zaczerwienienie oraz wzrost temperatury
w miejscu, w którym wystąpił zakrzep. Jeśli skrzep taki oderwie się i popłynie
wraz z np. do płuc, może skutkować zatorem tętnicy płucnej, a w efekcie nawet
zatrzymaniem krążenia i śmierci.
Problemy z krzepliwością krwi, w tym trudne do
zatamowania krwawienia oraz siniaki, to również oznaka hemofilii - choroby
genetycznej, w której organizm nie wytwarza białek, tworzących trwałe skrzepy.
Wbrew popularnym przekonaniom, w większości wypadków chorzy na hemofilię
prowadzą normalne życie i nie są zamknięci w domu. Chorobę z powodzeniem
kontroluje się, podając okresowo lub regularnie brakujące czynniki krzepnięcia.
Jednym z najczęstszych nowotworów układu
krwiotwórczego (zaliczanych również do nowotworów układu chłonnego) są białaczki
szpikowe, które atakują szpik kostny i powodują nadmierne namnażanie
białych krwinek. Przewlekła białaczka
szpikowa dotyka zwykle osób po 50 roku życia. Początkowo przebiega
łagodnie, jednak z czasem może zaostrzyć się, zagrażając życiu chorego.
Zazwyczaj da się ją kontrolować, za pomocą leków, a niektóre farmaceutyki nowej
generacji dają nawet nadzieję na remisję Niestety u niektórych osób konieczne
może się okazać wdrożenie chemioterapii, a nawet transplantacja (przeszczep)
szpiku kostnego.
O wiele groźniejsze są ostre białaczki szpikowe. Są to
nowotwory złośliwe i szybko postępujące, które bez leczenia powodują śmierć
chorego w ciągu kilku tygodni. Leczy się je przede wszystkim z użyciem
chemioterapii, niekiedy jednak wymagają leczenia operacyjnego - polegającego
zazwyczaj na usunięciu śledziony (splenektomia), a czasem także przeszczepie
szpiku. Szpik może również atakować szpiczak mnogi -
nowotwór nawrotowy o złych rokowaniach, który uszkadza strukturę kości. Objawia
się przede wszystkim osłabieniem i bólami kostnymi, a także częstymi złamaniami
oraz zaburzeniem krzepliwości krwi. Leczy się go głównie chemioterapią, choć
czasem potrzebna bywa również radioterapia.
Układ krwionośny (krążenia) - kto go wyleczy?
Działem medycyny, który zajmuje się diagnozowaniem i
leczeniem schorzeń układu krwionośnego, jest głównie kardiologia.
Wspiera ją jednak zarówno angiologia, flebologia, jak i hipertensjologia.
4. Układ dokrewny (hormonalny) - główne funkcje
Układ dokrewny kontroluje i koordynuje wiele komórek w różnych częściach naszego
organizmu. Działa on zwykle „na zlecenie” układu nerwowego, stąd często łączy
się je pod wspólną nazwą - układ neuroendokrynny. Razem odpowiadają
one za homeostazę organizmu (czyli stabilność jego środowiska
wewnętrznego), w tym np. regulują poziom glukozy we krwi.
Układ dokrewny działa za pomocą hormonów. Hormony to
substancje chemiczne, które oddziałują na tkanki organizmu, np. regulując ich
czynność. Niegdyś sądzono, że stanowią one dosyć jednorodną grupę. Obecnie
wiadomo jednak, że mogą występować pomiędzy nimi znaczne różnice. Na przykład
ze względu na budowę chemiczną wyróżniamy trzy główne grupy hormonów:
steroidowe, białkowe (polipeptydowe) oraz pochodne
aminokwasów (aminy biogenne i hormony tarczycy), które różnią się pomiędzy
sobą, zarówno ze względu na budowę, jak i sposób oddziaływania. Przy tym
niektóre z nich rozpuszczają się w wodzie (np. hormony białkowe), a inne już
nie (np. hormony steroidowe i hormony tarczycy).
Komórki, które są aktywowane przez hormony, to tzw. komórki
docelowe, wyposażone w receptory, które potrafią rozpoznać dany
hormon. W wyniku połączenia receptora z odpowiednim hormonem, dochodzi do
odpowiedzi fizjologicznej komórki. Poszczególne elementy układu dokrewnego
wpływają na siebie wzajemnie na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Polega ono na tym, że hormony uwolnione do komórek docelowych w celu regulacji
ich pracy, działają również na nadrzędne dla nich struktury układu dokrewnego,
hamując ich pracę.
Układ
dokrewny (hormonalny) - budowa:
podwzgórze i przysadka
W skład układu dokrewnego wchodzą narządy, gruczoły oraz wyspecjalizowane
tkanki, które wydzielają hormony: podwzgórze, przysadka mózgowa, szyszynka,
tarczyca, przytarczyce, nadnercza, wyspy trzustki (inaczej wyspy Langerhansa),
gonady (czyli jądra i jajniki), grasica oraz komórki dokrewne występujące w
nabłonku przewodu pokarmowego.
Podwzgórze łączy
układ nerwowy i układ dokrewny. Dla tego drugiego jest strukturą nadrzędną,
jednak działa na „rozkaz” ośrodkowego układu nerwowego (OUN), czyli naszego
mózgu. Jak wskazuje nazwa leży ono pod częścią mózgu, zwaną wzgórzem, wchodząc
w skład dolnej części międzymózgowia. Zawiera liczne jądra, dzięki którym może
sprawować szereg funkcji. Do jego zadań należy sprawowanie kontroli nad takimi
procesami, jak: cykl snu i czuwania (rytm dobowy), regulacja temperatury ciała,
łaknienie i pragnienie, homeostaza płynów oraz wzrost i rozmnażanie. Podwzgórze
czuwa przede wszystkim nad prawidłową pracą przysadki, tworząc z nią tzw. układ podwzgórzowo-przysadkowy. Struktury te
połączone są między sobą lejkiem, stworzonym z włókien nerwowych oraz naczyń
krwionośnych, który umożliwia transport hormonów. Za pomocą wydzielanych
hormonów podwzgórze hamuje (statyny) lub
pobudza (liberyny) czynność wydzielniczą
przysadki, a także oddziałuje na inne tkanki organizmu: wazopresyna (hormon antydiuretyczny,
który powoduje zagęszczenie moczu) oraz oksytocyna (odpowiedzialna za skurcze
mięśni, zwłaszcza macicy, jajowodów i nasieniowodów, a także skurcz komórek w
odcinkach wydzielniczych gruczołu mlekowego).
Przysadka mózgowa to
niewielki gruczoł o szerokości ok. 12-15 mm, wysokości ok. 6 mm i wadze rzędu
0,5-0,7 g. Dzieli się ona na część nerwową, pośrednią i nabłonkową (zwaną
również gruczołową lub dalszą). Pierwsza wyrasta bezpośrednio z podwzgórza, zaś
w jej skład wchodzi tylny płat przysadki. Zbudowany jest z zakończeń nerwów, za
pomocą których z podwzgórza transportowane są do niej dwa hormony, działające na
tkanki obwodowe, które przysadka magazynuje - oksytocyna i wazopresyna. Część
pośrednia jest u dorosłego człowieka szczątkowa.
Z kolei część nabłonkowa, to głównie przedni płat przysadki (tzw.
płat gruczołowy), do którego - za pomocą naczyń krwionośnych - docierają z
podwzgórza pozostałe hormony. Tutaj również leżą komórki wydzielające hormony
przysadki, w tym:
* Hormon wzrostu (GH; somatotropina) - który stymuluje nie tylko wzrastanie, ale również wydzielanie glukozy z wątroby (regulując uczucie głodu i sytości), a także oddziałuje na tkankę tłuszczową, zwiększając jej rozkład.
* Prolaktynę (PRL) - która pobudza wzrost gruczołów sutkowych i laktację.
* Hormon adrenokortykotropowy (ACTH) - który pobudza korę nadnerczy do wydzielania hormonów, m.in. kortyzolu.
* Hormon tyreotropowy (TSH) - pobudzający z kolei tarczycę
* Hormon folikulotropowy (FSH) - odpowiedzialny za naszą płodność, w tym stymulację produkcji estrogenów i dojrzewania pęcherzyka Graffa, a także pobudzenie spermatogenezy
* Hormon luteinizujący (LH) - który u kobiet podtrzymuje jajeczkowanie i dba o odpowiedni poziom progesteronu, a panom zapewnia właściwą dawkę testosteronu
* Hormon lipotropowy (LPH) - który u człowieka pełni funkcję tzw. prohormonu (czyli związku z którego lub pod wpływem którego powstają inne hormony), stanowiąc substrat do powstawania endorfin - znanych również jako „hormony szczęścia”.
Niektóre z wydzielanych przez przysadkę hormonów zbiorczo określa
się jako hormony tropowe, których
zadaniem jest regulacja wydzielania innych hormonów. Należą do nich
oddziałujące na nadnercza, tarczycę i gonady: ACTH, TSH, FSH i LH oraz LPH.
Układ dokrewny (hormonalny) - budowa: gruczoły i tkanki
Szyszynka to
kolejny niewielki gruczoł w mózgu, ważny dla układu hormonalnego. To dzięki
wydzielanej przez nią melatoninie w nocy chce nam się spać. Melatonina powstaje w komórkach
szyszynki zwanych pinealocytami, a do jej wytworzenia potrzebny jest tryptofan.
Czynnikiem, który pobudza szyszynkę do produkcji „hormonu snu” jest zmiana
natężenia światła, rejestrowana przez neurony siatkówki. A zatem - gdy robi się
ciemno, poziom melatoniny wyraźnie wzrasta, zaś gdy jest jasno - spada. Hormon
ten wpływa również na inne hormony, zwłaszcza te wydzielane przez przysadkę. To
m.in. dzięki niemu dojrzewanie płciowe przebiega w odpowiednim rytmie.
Tarczyca to jeden z większych i
ważniejszych gruczołów dokrewnych, choć jej fizyczne wymiary nie są imponujące
(waży od 30 do 60 g). Leży na przedniej ścianie górnego odcinka tchawicy,
pokryta jest torebką łącznotkankową i zbudowana z dużej ilości komórek pęcherzykowych.
Pod wpływem wydzielanej przez przysadkę tyreotropiny (TSH), komórki te
produkują trójjodotyroninę (T3) oraz tyroksynę (T4), które regulują procesy
przemiany materii. T3 jest aktywnym hormonem, T4 zaś jego prohormonem,
metabolizowanym w tkankach odcelowych do T3. W efekcie wzrostu stężenia jonów
wapnia, w komórkach C tarczycy powstaje również kalcytonina,
odpowiedzialna właśnie za regulację poziomu wapnia.
Przytarczyce to
niewielkie gruczoły, które w naszym organizmie występują zwykle w dwóch parach.
Położone są na tylnej ścianie torebki tarczycy, a każda z nich dodatkowo pokryta
jest własną torebką. Występują w nich dwa typy komórek: komórki kwasochłonne i
komórki główne. Drugie z nich wytwarzają parathormon (PTH), do którego zadań należy
regulacja stężenia wapnia w organizmie.
Nadnercza to
z kolei gruczoły, które znajdują się tuż nad nerkami. Każde z nich pokryte jest
torebką łącznotkankową. Można wyróżnić w nich zewnętrzną warstwę korową oraz
wewnętrzny rdzeń.
Kora
nadnerczy składa się z trzech warstw: kłębuszkowatej, pasmowatej i
siateczkowatej, które różnią się zarówno budową, jak i funkcjami. W pierwszej z
nich powstają mineralokortykoidy, zwłaszcza aldosteron, które regulują gospodarkę
wodno-elektrolitową i ciśnienie krwi. Druga wytwarza głównie glikokortykoidy
(m.in. kortyzol, zwany czasem „hormonem stresu”),
które mają bardzo istotny wpływ na metabolizm, w tym zwłaszcza: na gospodarkę
białkową, węglowodanową, tłuszczową oraz wodno-elektrolitową. Wykazują także
działanie przeciwzapalne oraz immunopresyjne. Ostatnia warstwa siateczkowata
odpowiada natomiast głównie za produkcję hormonów płciowych - androgenów i estrogenów.
Rdzeń
nadnerczy zbudowany jest przede wszystkim z komórek chromafinowych,
które produkują katecholaminy. Dzielą się
one na komórki A, które produkują adrenalinę oraz
mniej liczne komórki NA produkujące noradrenalinę,
z której również powstaje adrenalina. Są to hormony wydzielane przede wszystkim
pod wpływem stresu i umożliwiają nam szybkie reagowanie na zagrożenie,
sprawiając, że nasz organizm jest czujny i zdolny do podjęcia maksymalnego
wysiłku.
Trzustka to
organ leżący w nadbrzuszu, pomiędzy kręgosłupem a żołądkiem. Ze względu na to,
że spełnia dwie funkcje, ma dwojaką budowę. Pęcherzyki trzustkowe, które stanowią
około 80% jej powierzchni, wytwarzają enzymy, odpowiedzialne za trawienie
białek, cukrów i tłuszczów. Z kolei wyspy
trzustki (inaczej wyspy
Langerhansa), stanowiące około 20% jej powierzchni, odpowiadają za
wydzielanie hormonów.
W wyspach trzustki znajdują się cztery typy komórek. Komórki alfa,
stanowiące około 20% budujących je komórek, wydzielają glukagon,
który stymuluje wzrost stężenia glukozy we krwi. Komórki beta, stanowiące ok.
70%, które przede wszystkim produkują insulinę,
obniżającą poziom glukozy we krwi (a także amylinę oraz proinsulinę i peptyd
C). Komórki delta wytwarzają somatostatynę,
która hamuje wydzielanie hormonu wzrostu oraz insuliny. Komórki PP (zwane także
komórkami F), wydzielają z kolei tzw. polipeptyd
trzustkowy, który hamuje wydzielanie enzymów trzustkowych.
Gonady (czyli
jądra i jajniki), pod kontrolą gonadotropin przysadkowych (FSH i LH),
wydzielają hormony płciowe, które dzieli się na trzy grupy. Androgeny, do których zaliczamy przede
wszystkim testosteron, dihydrotestosteron (DHT), androsteron i androstendion,
które odpowiadają przede wszystkim za rozwój męskich cech płciowych. Estrogeny, w tym zwłaszcza: estradiol, estron i estriol, odpowiadają
przede wszystkim za rozwój żeńskich cech płciowych. Trzecią grupę stanowią zaś gestageny (głównie progesteron)
warunkujące utrzymanie ciąży. Choć estrogeny to hormony typowo kobiece,
niewielka ich ilość potrzebna jest również mężczyznom. Podobnie jest z
androgenami - choć generalnie najwięcej ich u mężczyzn, w małych ilościach
potrzebne są również paniom.
Grasicę zalicza
się przede wszystkim do układu limfatycznego. Wydziela ona takie hormony, jak
tymopoetyna, tyrozyna i tymulina, które warunkują zarówno namnażanie, jak i
dojrzewanie limfocytów T.
Komórki
dokrewne występują również w nabłonku przewodu pokarmowego, od
żołądka, aż do jelita grubego. Ich funkcja polega przede wszystkim na
wspieraniu układu nerwowego w regulacji przebiegu procesu trawienia. Do
najważniejszych hormonów, jakie wydzielają, należą: gastryna odpowiedzialna
za wydzielanie kwasu solnego i dbanie o stan błony śluzowej żołądka oraz sekretyna i cholecystokinina (CCK),
które wspomagają proces trawienia i wchłaniania składników pokarmowych w
jelitach.
Układ
dokrewny (hormonalny) - najczęstsze dolegliwości
Ponieważ
hormony koordynują w naszym organizmie wiele różnorodnych procesów, trudno
wyszczególnić najczęstsze dolegliwości, mogące wskazywać na problemy z układem dokrewnym. Do objawów, które mogą
sugerować, że dzieje się z nim coś niedobrego, należą m.in.: nadmierne tycie
lub chudnięcie, obrzęki, nadmierna suchość skóry - zwłaszcza na łokciach i
kolanach, nadmierny apetyt lub ciągłe pragnienie, ciągłe uczucie zimna lub
gorąca, przewlekłe zmęczenie i senność lub trudności z zasypianiem i bezsenność,
utrzymujące się niskie ciśnienie, zaparcia, biegunki, bóle brzucha, wymioty,
obniżony nastrój, zaburzenia miesiączkowania i erekcji, spadek libido,
nadmierne wypadanie włosów lub ich porost, a także zanikanie masy mięśniowej u
mężczyzn (to jedna z oznak niedoboru testosteronu) oraz nadmierna potliwość.
Sporo z tych problemów składamy często na karb ciągłego
przemęczenia i stresu. Zawsze warto jednak wyjaśnić ich przyczynę. Choć w
niektórych przypadkach rzeczywiście mogą być efektem nadmiernego wyeksploatowania
organizmu, bywają oznaką poważnych schorzeń - nie tylko układu dokrewnego.
Układ dokrewny (hormonalny) - najpopularniejsze choroby
Większość
schorzeń układu dokrewnego wynika przede wszystkim z niedoczynności lub nadczynności należących do niego gruczołów,
a w efekcie zaburzeń wydzielania hormonów.
Jednym z najczęstszych schorzeń hormonalnych jest cukrzyca. Pod nazwą tą kryje się grupa
chorób metabolicznych, które łączy podwyższony poziom cukru we krwi. Są one
wynikiem nieprawidłowej produkcji insuliny przez trzustkę lub zaburzenia
wrażliwości tkanek na ten hormon (tzw. insulinooporność). W efekcie procesu
chorobowego uszkodzeniu ulegają zarówno tkanki samej trzustki, jak i innych
narządów, należących do różnych układów ciała, w tym narządu wzroku, nerek, a
także układu krążenia czy układu nerwowego. Cukrzyca typu 2 przez dłuższy czas
może przebiegać bezobjawowo, a jednocześnie siać spustoszenie w naszym ciele.
Stąd zalecenie, żeby badanie poziomu cukru we krwi wykonywać
przynajmniej raz na 3 lata, by w porę wykryć niepokojące sygnały. Objawy, które
powinny zwrócić naszą uwagę, to: wzmożone pragnienie (niezależnie od warunków
atmosferycznych), nadmierne chudnięcie przy dobrym apetycie, przewlekłe
zmęczenie i senność. Jeśli dotykają one dzieci i młodzieży, mogą zwiastować cukrzycę typu 1. Oprócz dwóch głównych
typów, wyróżnia się także cukrzycę typu MODY, cukrzycę typu LADA, a także cukrzycę ciężarnych. W zależności od typu i
stopnia zaawansowania, cukrzycę leczy się przy pomocy: odpowiedniej diety, leków
doustnych (głównie metforminy, pochodnych sulfonylomocznika lub leków
inkretynowych), a także samej insuliny.
Za zaburzeniem pracy tarczycy (zarówno niedoczynnością, jak i nadczynnością) może kryć się wiele czynników,
np. choroba Gravesa-Basedowa, choroba Hashimoto, zespół oporności na
hormony tarczycy, nieprawidłowości anatomiczne i rozwojowe, czy nawet choroba
nowotworowa. O niedoczynności tarczycy mogą świadczyć
takie objawy, jak: przewlekłe zmęczenie i senność, nadmierne tycie, łysienie,
worki pod oczami, nadmiernie przesuszona skóra - zwłaszcza na dłoniach,
łokciach, kolanach i piętach, obniżony nastrój, zaparcia, a czasem również bóle
stawów. Szczególnie niebezpieczna jest pierwotna niedoczynność tarczycy, która
prowadzi do kretynizmu - schorzenia powodującego
zahamowanie rozwoju psychicznego i fizycznego. Z kolei nadczynność tarczycy mogą zwiastować: nadpotliwość, przyspieszone tętno,
biegunki, kołatania serca, szybkie męczenie się i osłabienie mięśni, chudnięcie
pomimo dobrego apetytu, bezsenność, nadmierne wypadanie włosów oraz wytrzeszcz oczu. By rozpoznać chorobę na
wczesnym etapie, warto przynajmniej raz do roku wykonać badanie kontrolne
stężenia TSH. W większości wypadków, to właśnie ono pozwala stwierdzić, że z
tarczycą dzieje się coś niedobrego. Konieczne może się również okazać wykonanie
badania USG tarczycy oraz potwierdzenie lub wykluczenie tzw. przeciwciał skierowanych przeciwko tarczycy.
Osoba chorująca na niedoczynność lub nadczynność powinna przebywać pod stałą
opieką lekarza endokrynologa, który zaleci odpowiedni sposób leczenia, a także
pomoże dobrać właściwą dietę.
Za niedoczynnością przysadki mózgowej stoi
zwykle nowotwór, np. gruczolak przysadki mózgowej lub
nowotwory podwzgórza, a czasem również urazy czaszki, poporodowa martwica
przysadki (zespół Sheehana), przewlekła niewydolność przedniego płata przysadki
(zespół Glińskiego-Simmondsa), infekcja ośrodkowego
układu nerwowego czy tętniaki naczyń podstawy mózgu. W wyniku nieodpowiedniej
pracy przysadki, zaburzona zostaje zwykle produkcja jednego z wytwarzanych
przez nią hormonów, np.: hormonu wzrostu lub prolaktyny.
Objawy, które mogą świadczyć o niedoczynności przysadki, to przede wszystkim:
zaburzenia miesiączkowania, bezpłodność, zanik owłosienia łonowego oraz pod
pachami, wypadanie włosów, przewlekłe osłabienie, senność, niskie ciśnienie,
bladość skóry, obrzęk powiek, bóle głowy, a także opóźnienie wzrostu (głównie u
dzieci). Zwykle leczy się ją hormonalnie, jednak w przypadku nowotworów
konieczna może być również operacja.
Nadczynność przysadki mózgowej to
najczęściej również sprawka gruczolaka. W zależności od tego, który z hormonów
przysadkowych jest wydzielany w nadmiarze, mogą pojawić się bardzo zróżnicowane
problemy zdrowotne. Zbyt wysoki poziom ACTH, przyczynia się np. do:
podwyższenia ciśnienia krwi, wzrostu poziomu cukru, nadmiernego odkładania się
tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w obrębie twarzy i karku (zobacz również: choroba Cushinga), osłabienia
mięśniowego, a u pań również nadmiernego owłosienia na twarzy i tułowiu (tzw. hirsutyzm). W przypadku nadwyżki hormonu
wzrostu u dzieci, dochodzi do rozwoju gigantyzmu przysadkowego,
charakteryzującego się nadmiernym wzrostem. Zbyt dużo tego hormonu u dorosłych,
to z kolei przyczyna akromegalii - objawiającej się
nadmiernym rozrostem tkanek miękkich, głównie: nosa, stóp, dłoni czy małżowin
usznych. Z kolei nadmiar prolaktyny (hiperprolaktynemia)
powoduje zaburzenia miesiączkowania, niepłodność, mlekotok i nadmierne
owłosienie u kobiet, u mężczyzn zaś impotencję i powiększenia gruczołu
piersiowego (ginekomastia), a dodatkowo także stany
depresyjne, ogólne rozdrażnienie i zaburzenia mineralizacji kości. W zależności
od przyczyny i stopnia zaawansowania zmian stosuje się zwykle leczenie
farmakologiczne (zwłaszcza hormonalne), choć niekiedy nie da się uniknąć
operacji.
Wszelkie nieprawidłowości w pracy przytarczyc są odpowiedzialne
głównie za zaburzenie poziomu wapnia w organizmie. W efekcie niedoczynności przytarczyc, najczęstszymi
objawami są bolesne skurcze mięśni (w tym tężyczka), zaburzenia czucia, drętwienie
kończyn, napady duszności, a także zaćma. Stan ten wymaga suplementacji wapniem
oraz witaminą D3. Tymczasem przy nadczynności przytarczyc, za którą zwykle
stoi nadmierne wydzielanie parathormonu spowodowane gruczolakiem przytarczyc,
mogą wystąpić: osteoporoza, tworzenie się kamieni nerkowych, bóle kostne i
wrażliwość na ucisk, a także zwiększone wydalanie moczu (do 3-4 litrów na dobę).
W przypadku niedoczynności
kory nadnerczy pojawia się znaczne osłabienie, a czasem również spadki
ciśnienia, które mogą prowadzić do zasłabnięć, choremu towarzyszy ciągłe
uczucie zimna, brak apetytu, apatia, spadek wagi. Za stanem tym może stać albo
nieprawidłowe funkcjonowanie przysadki albo choroba Addisona - rzadkie schorzenie,
które wymaga leczenia hormonalnego przez całe życie. Osłabienie może się
również pojawić w przypadku nadczynności
kory nadnerczy, której często towarzyszy zwiększony apetyt, nadmierne tycie
oraz wysokie ciśnienie. Gdy objawy te wiążą się ze zbyt wysokim poziomem
aldosteronu we krwi, mamy do czynienia z aldosteronizmem pierwotnym (inaczej
zespołem Conna lub hiperaldosteronizmem). Jeśli we krwi za dużo jest kortyzolu,
mówimy natomiast o zespole Cushinga. Częstą przyczyną tych
schorzeń jest nowotwór - gruczolak, zlokalizowany w obrębie kory nadnerczy, a
ich leczenie polega przede wszystkim na operacyjnym usunięciu guza.
Układ dokrewny (hormonalny) - kto go wyleczy?
Diagnozowaniem oraz leczeniem schorzeń gruczołów dokrewnych oraz
zaburzeń hormonalnych zajmuje się przede wszystkim endokrynologia.
Lekarz pierwszego kontaktu wyśle nas do endokrynologa zwłaszcza wtedy, gdy
będzie podejrzewał: choroby tarczycy, zaburzenia płodności i miesiączkowania,
nieprawidłowości rozwojowe (np. zaburzenia wzrostu), ale również choroby układu
krążenia, nadciśnienie czy nadwagę. W obrębie endokrynologii wyróżniamy takie
specjalności, jak endokrynologia
ginekologiczna (zajmująca się powiązaniami pomiędzy układem dokrewnym
i układem płciowym) oraz endokrynologia
dziecięca (zajmująca się diagnozowaniem i leczeniem schorzeń układu
hormonalnego u dzieci).
Osobną gałęzią, zajmująca się leczeniem cukrzycy, jest diabetologia. Każda osoba z podejrzeniem
cukrzycy powinna trafić zatem do diabetologa, który pomoże rozpoznać typ
choroby, dobierze odpowiednie leki, ustali dawkowanie insuliny oraz doradzi
jaką dietę stosować.
Artykuł
pochodzi z: http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/7,140283,19768195,uklad-dokrewny-hormonalny-funkcje-budowa-i-najczestsze.html
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdrowie ma się tylko jedno – jeśli my o nie nie zadbamy, nie zrobi tego nikt inny! Z zaciekawieniem obserwuję Twojego bloga. Jako, że obecnie z każdym dniem dużo słyszy się o koronowirusie, może warto byłoby napisać o tym, czym koronawirus jest?
OdpowiedzUsuńZgadzam się, musimy dbać o siebie. Bardzo mi miło, że obserwujesz mojego bloga, na którym w sumie jest tematycznie wszystkiego po trochu. Staram się nie myśleć za wiele o tym koronawirusie i skupiam się na pozytywnych aspektach w życiu :) Choć nie ukrywam, trochę ta cała sytuacja utrudnia funkcjonowanie.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
- Justyna
Dziękuję :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńA jest Ci znany taki lek, jak Alerzina? Wiem, że jest on bardzo popularny szczególnie u osób, które zmagają się z alergią. Właśnie czytam o nim na stronie https://baza-lekow.com.pl/alerzina-lek-ulotka-chpl-opinie-dawkowanie/ . Dowiedziałam się między innymi, że substancją czynną w tym leku jest cetyryzyny dichlorowodorek.
OdpowiedzUsuń